d
Follow us
  >  Ochrona danych osobowych   >  Siedem lat z RODO – najczęstsze błędy popełniane przez firmy

Siedem lat z RODO – najczęstsze błędy popełniane przez firmy

25 maja tego roku minęło dokładnie 7 lat od dnia, w którym unijne Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO) zaczęło być stosowane w praktyce. Choć samo rozporządzenie zostało przyjęte jeszcze w 2016 roku, a więc aż 9 lat temu, to dopiero od 2018 r. stało się żywą częścią rzeczywistości firm i instytucji.

Dla wielu organizacji to doskonały moment, aby przyjrzeć się własnym procedurom i upewnić się, że ich działania są zgodne z aktualnymi wymogami prawa.

W naszej kancelarii od lat wspieramy firmy w skutecznym wdrażaniu i aktualizowaniu systemów ochrony danych – w oparciu o praktykę i bogate doświadczenie.

Poniżej przedstawiamy najczęstsze błędy, które wciąż popełniają administratorzy danych osobowych, a także nasze wskazówki, jak ich unikać.

Błąd pierwszy – brak analizy ryzyka i adekwatnych zabezpieczeń

Jednym z najczęściej karanych uchybień jest zaniechanie analizy ryzyka – a co za tym idzie, brak odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych. To podstawa systemu ochrony danych.

Dobrym przykładem jest sprawa, którą rozstrzygnął PUODO dnia 4 listopada 2024 r. – w dwóch instytucjach miejskich w Kutnie nałożono kary w wysokości 15 000 zł i 20 000 zł za brak właściwych zabezpieczeń technicznych i organizacyjnych. Doszło tam do zgubienia nieszyfrowanego pendrive’a zawierającego dane osobowe ponad 500 osób. Administratorzy nie mieli procedur dotyczących zabezpieczania danych na przenośnych nośnikach, co naraziło dane na poważne ryzyko wycieku.

Co robić?

  • Regularnie przeprowadzać analizę ryzyka – uwzględniając nowe procesy i zmiany w środowisku technicznym.
  • Dopasowywać środki ochrony do wyników tej analizy – nie każdy proces wymaga tego samego zestawu zabezpieczeń.

Błąd drugi – niewłaściwe umiejscowienie IOD

Inspektor Ochrony Danych (IOD) to nie tylko formalność. Wciąż jednak zdarza się, że IOD pełni funkcje konfliktowe – np. podlega bezpośrednio osobie decydującej o celach i środkach przetwarzania.

Przykład – Toyota Bank Polska zapłaciła ponad 260 tys. zł kary, bo IOD podlegał dyrektorowi bezpieczeństwa (który równocześnie był jego zastępcą).

Rada:

  • IOD musi działać niezależnie. Warto już dziś zweryfikować, czy rzeczywiście jest „wolny od konfliktów”.

Błąd trzeci – brak lub niewłaściwa realizacja obowiązku informacyjnego

Klauzula informacyjna to obowiązek, a jednocześnie – jeden z łatwiejszych elementów do poprawnego wdrożenia. Mimo to wciąż spotykamy błędy, np. brak tłumaczenia na język lokalny (za co firma KASPR została ukarana przez CNIL aż na 240 tys. euro). To pokazuje, że nie wystarczy „mieć klauzulę” – musi ona być zrozumiała i adekwatna.

Praktyczna wskazówka:

  • Rekomendujemy zweryfikować, czy klauzule informacyjne w firmie są napisane językiem dostosowanym do odbiorcy.

Błąd czwarty – brak szkoleń i audytów

RODO nie jest „raz na zawsze”. Środowisko prawne, wytyczne organów i zagrożenia ewoluują. Administratorzy często zapominają o tym, że procedury wymagają cyklicznych przeglądów i aktualizacji.

Dla przykładu – sprawa Res-Gastro i kara 240 tys. zł za brak testowania i poprawiania procedur.

Co warto robić?

  • Szkolenia – minimum raz w roku, z aktualizacją wiedzy.
  • Audyty – cykliczne, najlepiej zewnętrzne, by spojrzeć na procedury świeżym okiem.

Błąd piąty – brak podstawy prawnej przetwarzania

Każde przetwarzanie danych musi być legalne – to podstawa. Często jednak administratorzy wybierają „byle jaką” podstawę albo mylą jej zakres.

Jak tego uniknąć?

  • Każde przetwarzanie trzeba zacząć od pytania: na jakiej podstawie to robimy?
  • Sprawdzić, czy zgoda lub inna przesłanka rzeczywiście obejmuje dany cel.

Błąd szósty – brak zgłoszenia naruszenia

Zbyt często administratorzy próbują „przemilczeć” incydenty – albo nie doszacowują ryzyka dla osób, których dane wyciekły. Niestety, takie podejście zazwyczaj kończy się wysoką karą. Jak w przypadku MBanku, który za błędną ocenę naruszenia (i brak zawiadomienia klientów) zapłacił aż 4 mln zł.

Co robić?

  • Rzetelnie oceniać ryzyko dla osób, których dane dotyczą, a jeśli zajdzie taka potrzeba – zgłaszać.
  • Procedura zarządzania naruszeniami powinna być gotowa „na już”.

Podsumowanie i zaproszenie do współpracy

Siedem lat z RODO to dobry moment, by przyjrzeć się naszym praktykom i upewnić, że unikamy najczęstszych błędów. Choć nie ma organizacji wolnej od potknięć, warto zrobić wszystko, aby zminimalizować ryzyko – zarówno dla siebie, jak i dla osób, których dane przetwarzamy.

W kancelarii od lat wspieramy naszych klientów w budowaniu skutecznych i zgodnych z prawem systemów ochrony danych.

Oferujemy:

✅ audyty RODO dostosowane do specyfiki Twojej działalności,
✅ przygotowanie dokumentacji i procedur,
✅ szkolenia dla pracowników i kadry zarządzającej,
✅ bieżące doradztwo w trudnych przypadkach.

Porozmawiajmy już dziś o tym, jak możemy pomóc Twojej organizacji!

Kontakt

Jeśli jesteś przedsiębiorcą i szukasz wsparcia w zakresie prowadzonej działalności – zapraszamy do kontaktu z naszym zespołem.

Kaja Żak-Rusek

Zapisz się do newslettera