d
Follow us
  >  Prawo nowych technologii   >  TSUE: Like Company v. Google (C-250/25) – co z prawami wydawców wobec AI?

TSUE: Like Company v. Google (C-250/25) – co z prawami wydawców wobec AI?

Budapeszteński sąd (Környéki Törvényszék) skierował do Trybunału Sprawiedliwości UE pytania w sprawie C-250/25 Like Company vs Google Ireland. Spór wywołało streszczenie artykułu prasowego, które użytkownik uzyskał od chatbota powiązanego z wyszukiwarką Google (obecnie: Gemini). Choć brzmi to niepozornie, zestaw pytań dotyka najgorętszych wątków na styku AI i praw wydawców prasowych.
Poniżej porządkujemy problematykę – bez spekulacji, ściśle według treści pytania prejudycjalnego.

O co chodzi?

Węgierski sąd skierował do Trybunału Sprawiedliwości UE pytania o to, czy generatywna sztuczna inteligencja – w tym chatbot Google „Gemini” (dawniej Bard) – może naruszać prawa wydawców prasy. Spór dotyczy sytuacji, w której chatbot na prośbę użytkownika wyświetla treści pokrywające się z artykułami prasowymi i linkuje do źródła. To pierwszy raz, gdy TSUE ma zinterpretować art. 15 dyrektywy DSM¹ (prawa wydawców prasy online) w kontekście technologii generatywnego AI.

Tło sprawy w skrócie

Artykuł 15 DSM ustanawia prawo pokrewne dla wydawców prasy. Pozwala ono wydawcom na kontrolowanie korzystania z ich publikacji przez dostawców usług społeczeństwa informacyjnego, takich jak platformy internetowe. Like Company prowadzi kilka portali informacyjnych, których zawartość chroniona jest prawem autorskim i prawami pokrewnymi, podczas gdy Google udostępnia w EOG i Szwajcarii wyszukiwarkę oraz chatbota Gemini, generującego odpowiedzi na podstawie wzorców wyuczonych z danych (m.in. z treści widocznych w wyszukiwarce). Gemini nie działa jak klasyczna baza danych – nie przechowuje kopii artykułów, tylko „tokenizuje” teksty na potrzeby tworzenia odpowiedzi na zapytania użytkowników (w formie tzw. promptów). Mimo to, na żądanie użytkownika potrafi wygenerować streszczenia zawierające fragmenty publikacji prasowych i dodać linki do źródeł.
W sprawie wskazano konkretny przykład: artykuł na balatonkornyeke.hu o piosenkarzu Kozso (m.in. plany z delfinami w akwarium nad Balatonem oraz inne wątki biograficzne). Po prośbie o streszczenie po węgiersku Gemini przygotował rozbudowaną odpowiedź, sięgając do treści objętych ochroną wydawcy.
Like Company twierdzi, że w okresie 13.06.2023–07.02.2024 Google bez zgody zwielokrotniał i publicznie udostępniał jego treści, naruszając prawo UE i prawo węgierskie, a Google wnosi o oddalenie roszczeń.

Stanowisko Like Company

Like Company utrzymuje, że bez zgody wydawcy Gemini sięgał do chronionych artykułów, co stanowi zwielokrotnianie i komunikowanie publiczne. Wskazuje też, że odpowiedzi chatbota wychodzą poza dozwolone „pojedyncze słowa lub bardzo krótkie fragmenty”, których przytaczanie jest dopuszczalne w świetle art. 15 DSM, odbierając ruch z portali finansowanych z reklam. Twierdzą ponadto, że nie można ograniczać pojęcia „krótkiego fragmentu” tylko do liczby znaków – w przypadku dłuższych tekstów prosty próg długości uderza w wydawców.
Według Like Company zgoda na wyświetlanie w wynikach wyszukiwania nie oznacza zgody na streszczenia i cytaty generowane przez chatbota, które – nawet w jego interfejsie – stanowią komunikowanie publiczne. Ponadto trening modelu też miał naruszać prawa: skala i dobór danych (w tym utworów węgierskich autorów) wykraczały poza granice wyjątków.

Odpowiedź Google

Google podnosi z kolei, że odpowiedzi Gemini nie są reprodukcją ani komunikowaniem publicznym – nie trafiają do „nowej publiczności”. Te same treści są dostępne dla internautów bezpośrednio u wydawcy. Co więcej, prezentowane fragmenty mieszczą się w krajowych przepisach implementujących „pojedyncze słowa lub bardzo krótkie fragmenty”. Według Google – nawet gdyby uznać reprodukcję/komunikowanie, zastosowanie znajdą wyjątki: krótkotrwałe akty zwielokrotniania (art. 5 ust. 1 dyrektywy 2001/29/WE) oraz tzw. TDM – Text and Data Mining (art. 4 dyrektywy DSM).
Google twierdzi ponadto, że odpowiedzi Gemini nie są tożsame z artykułami Like Company – zawierają tylko niektóre fakty i czasem treści niepochodzące z publikacji (tzw. „halucynacje” technologii eksperymentalnej). Gemini to narzędzie kreatywne, nie baza informacji; przetwarza ztokenizowane dane z wyszukiwarki, nie przechowuje kopii, a pełne przytoczenia mogłyby się pojawić tylko wtedy, gdyby użytkownik sam dostarczył cały artykuł w poleceniu. Podnosi również, że art. 15 DSM równoważy prawa wydawców i wolność wypowiedzi i informacji (art. 11 Karty Praw Podstawowych). Wymóg stałego monitorowania każdego fragmentu byłby sprzeczny z zasadą braku ogólnego obowiązku nadzoru.

Pytania skierowane do TSUE

Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Budapest Kornyeki Toryenyszek (Węgry) w dniu 3 kwietnia 2025 r. – Like Company/Google Ireland Limited w sprawie C-250/25, Like Company zawiera następujące pytania:
1)
Czy art. 15 ust. 1 dyrektywy (UE) 2019/790 i art. 3 ust. 2 dyrektywy 2001/29/WE należy interpretować w ten sposób, że wyświetlanie w odpowiedziach chatbota opartego na LLM tekstu, który jest częściowo identyczny z treścią stron internetowych wydawców prasowych w takim stopniu, że jest już chroniony na podstawie art. 15 dyrektywy 2019/790, stanowi publiczne udostępnianie? W przypadku odpowiedzi twierdzącej, czy ma jakiekolwiek znaczenie, że jest to wynik procesu, w którym chatbot jedynie przewiduje następne słowo na podstawie zaobserwowanych wzorców?
2)
Czy art. 15 ust. 1 dyrektywy 2019/790 i art. 2 dyrektywy 2001/29 należy interpretować w ten sposób, że proces szkolenia chatbota opartego na LLM, który został rozwinięty na podstawie obserwacji i dopasowywania wzorców, co umożliwia modelowi nauczenie się rozpoznawania wzorców językowych, stanowi zwielokrotnianie?
3)
W przypadku odpowiedzi twierdzącej na pytanie drugie, czy takie zwielokrotnianie legalnie dostępnych utworów jest objęte wyjątkiem przewidzianym w art. 4 dyrektywy 2019/790, który gwarantuje swobodne korzystanie do celów eksploracji tekstów i danych?
4)
Czy art. 15 ust. 1 dyrektywy 2019/790 i art. 2 dyrektywy 2001/29 należy interpretować w ten sposób, że ma miejsce zwielokrotnianie przez dostawcę usługi chatbota, gdy użytkownicy przekazują chatbotowi opartemu na LLM instrukcję, która odpowiada tekstowi zawartemu w publikacji prasowej lub odnosi się do niego, chatbot ten następnie generuje swoją odpowiedź na podstawie instrukcji udzielonej przez użytkownika, w której to odpowiedzi treść publikacji prasowej jest wyświetlana w całości lub w części? ²

Dlaczego jest to istotne?

Ponieważ jest to pierwsza sprawa przed TSUE, która sprawdza, jak art. 15 DSM działa wobec generatywnego AI. Wyrok może przesądzić:

  • czy twórcy modeli będą musieli pozyskiwać licencje na szkolenie i działanie modeli w UE (potencjalnie wyższe koszty i zmiany modeli biznesowych),
  • czy też art. 15 będzie interpretowany węziej, co mogłoby ułatwić użycie treści
    prasowych przez AI, ale osłabić przychody wydawców.

Pytania prejudycjalne zostały przekazane do TSUE w dniu 3 kwietnia 2025 r. Zespół Kancelarii będzie monitorował dalszy tok postępowania przed Trybunałem, w szczególności publikację ewentualnej opinii Rzecznika Generalnego, wyznaczenie terminu rozprawy oraz ogłoszenie wyroku, i niezwłocznie poinformuje o tym na stronie blogu kancelarii. Zapraszamy do regularnych odwiedzin, jeżeli ten temat jest dla Państwa interesujący.

Przypisy:

¹

Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (Dz. U. UE. L. z 2019 r. Nr 130, str. 92).

Kontakt

Jeśli potrzebują Państwo wsparcia prawnego w zakresie prawa własności intelektualnej, prawa własności przemysłowej lub prawa nowych technologii i sztucznej inteligencji – zapraszamy do kontaktu z Kancelarią.

Zapisz się do newslettera